Groszek ptysiowy najczęściej podaje się do zup kremów. Bez problemu znajdziemy go w sklepie, ale ten domowy nie ma sobie równych. Samo przygotowanie ciasta jest szybkie, najwięcej czasu zajmuje wyciskanie malutkich groszków na blaszkę. Ale warto się potrudzić :)
Z podanych proporcji wychodzi dużo ciasta, ja zrobiłam 2 duże blachy groszku i ciasta starczyło jeszcze na kilka eklerków i ptysiów (wykonuje się je z tego samego ciasta parzonego, więc od razu można przyrządzić coś słodkiego).
Groszek ptysiowy
Składniki:
1 szklanka wody
1 szklanka mąki
3 jajka
1/3 kostki masła
szczypta soli
Wykonanie:
Wodę wlewamy go rondelka, dodajemy masło i podgrzewamy, aż masło się rozpuści. Mąkę mieszamy z solą, wsypujemy do wody z masłem i energicznie mieszamy trzepaczką, aż ciasto zacznie odchodzić od boków rondelka. Odstawiamy z ognia. Gdy ciasto lekko przestygnie dodajemy jajka i mieszamy (użyłam miksera na wolnych obrotach). Powstanie dość gęste ciasto.
Ciastem napełniamy szprycę (użyłam końcówki o okrągłym, gładkim otworze), na blaszkę wyłożoną papierem wyciskamy małe kulki (kulki troszkę urosną w trakcie pieczenia).
Pieczemy około 10 minut w temperaturze 200 stopni (do zrumienienia).
Groszek wykorzystałam do zupy kremu z marchewki. Niesamowity smak, z nutką pomarańczy i intensywnym imbirem oczarował Nas.
Zupa - krem marchewkowa
Składniki na 2 porcje:
25 dkg marchewki
pół cebuli
1 pieruszka
łyżka masła
300ml bulionu warzywnego
płaska łyżeczka otartej skórki z pomarańczy
4 łyżki płynnej śmietany do zup
przyprawy: sól, pieprz, łyżeczka imbiru
Wykonanie:
Cebulę kroimy w drobną kostkę, marchew i pietruszkę obieramy, myjemy i kroimy w cienkie plasterki. Masło rozgrzewamy w niedużym rondelku, podsmażamy cebulę, po chwili dodajemy marchew i pietruszkę i dusimy około 15 minut pod przykryciem mieszając od czasu do czasu. Następnie dodajemy bulion, skórkę z pomarańczy i imbir i gotujemy, aż warzywa zmiękną. Następnie zupę miksujemy blenderem, dodajemy śmietankę i przyprawiamy solą i pieprzem w razie potrzeby (ja śmietankę wlałam już na talerzach tworząc wzorek).
Bardzo fajna stonka, podobają mi się przepisy ...
OdpowiedzUsuńPróbowałam mufinki, a adres zapisałam do ulubionych. :) pozdrawiam Asia
witam:)
OdpowiedzUsuńsuper stronka, dużo oryginalnych przepisów, zapisałam do ulubionych i zapewne będę tu często zaglądała, pozdrawiam Monika z Gdyni:)
Asiu i Moniko witam w mojej kuchni :) Bardzo mi miło, że u mnie gościcie i cieszę się, że stronka się podoba. Serdecznie pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuń