Jagód w tym roku nie brakuje, na każdym kroku można spotkać osoby sprzedające te pyszne owoce. Część kupionych jagód już zamroziłam, będą jak znalazł na zimę, a resztę wykorzystałam na koktajle, desery, ciasta i inne słodkości. Dzisiejsze babeczki uwiodą nie tylko smakiem, ale również wyglądem, Piękny krem w kolorze jagodowym na pewno skusi łasuchów. Babeczki najprostsze, ucierane, krem z frużeliny i serka mascarpone również jest prosty w przygotowaniu. Polecam! Przepis z Moich Wypieków.
Babeczki z kremem jagodowym
Składniki na 20 sztuk:
Na frużelinę jagodową:
250g świeżych lub mrożonych jagód
pół szklanki cukru
łyżka soku z cytryny
łyżeczka mąki ziemniaczanej, rozpuszczonej w łyżce zimnej wody
1,5 łyżeczki żelatyny, namoczonej w 2 łyżkach zimnej wody
Na babeczki:
220g masła, miękkiego
100g drobnego cukru do wypieków
220g mąki pszennej
4 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii lub łyżeczka cukru z prawdziwą wanilią
łyżka kwaśnej śmietany
Na krem jagodowy:
frużelina jagodowa
300g serka mascarpone
Wykonanie:
Frużelina: umyte jagody (zamrożonych nie musimy wcześniej rozmrażać) wsypujemy do rondelka, dodajemy cukier i podgrzewamy do czasu, aż cukier się rozpuści. Następnie dodajemy sok z cytryny i mąkę ziemniaczaną rozpuszczoną w łyżce wody, mieszamy i zagotowujemy. Gorącą masę przecieramy przez sitko. Napęczniałą żelatynę podgrzewamy (np. w mikrofali około 10 sekund), aż się rozpuści. Wlewamy do przetartych jagód i mieszamy dobrze. Frużelinę odstawiamy do ostudzenia, a następnie schładzamy w lodówce.
Babeczki: Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia. Masło ucieramy z cukrem na jasny, puszysty krem. Następnie wbijamy po 1 jajku miksując po każdym dodaniu. Dodajemy śmietanę oraz ekstrakt z wanilii i miksujemy. Na końcu dodajemy mąkę z proszkiem do pieczenia i miksujemy, aż powstanie gładkie ciasto. Formę do muffin wykładamy papilotkami, do każdej papilotki wkładamy ciasto do wysokości 3/4 foremki. Babeczki pieczemy około 20-25 minut w 180 stopniach. Po upieczeniu odstawiamy do wystudzenia.
Krem jagodowy: frużelinę miksujemy z serkiem mascarpone, masę przekładamy do rękawa cukierniczego i dekorujemy babeczki.
SMACZNEGO!
Frużelina: umyte jagody (zamrożonych nie musimy wcześniej rozmrażać) wsypujemy do rondelka, dodajemy cukier i podgrzewamy do czasu, aż cukier się rozpuści. Następnie dodajemy sok z cytryny i mąkę ziemniaczaną rozpuszczoną w łyżce wody, mieszamy i zagotowujemy. Gorącą masę przecieramy przez sitko. Napęczniałą żelatynę podgrzewamy (np. w mikrofali około 10 sekund), aż się rozpuści. Wlewamy do przetartych jagód i mieszamy dobrze. Frużelinę odstawiamy do ostudzenia, a następnie schładzamy w lodówce.
Babeczki: Mąkę przesiewamy z proszkiem do pieczenia. Masło ucieramy z cukrem na jasny, puszysty krem. Następnie wbijamy po 1 jajku miksując po każdym dodaniu. Dodajemy śmietanę oraz ekstrakt z wanilii i miksujemy. Na końcu dodajemy mąkę z proszkiem do pieczenia i miksujemy, aż powstanie gładkie ciasto. Formę do muffin wykładamy papilotkami, do każdej papilotki wkładamy ciasto do wysokości 3/4 foremki. Babeczki pieczemy około 20-25 minut w 180 stopniach. Po upieczeniu odstawiamy do wystudzenia.
Krem jagodowy: frużelinę miksujemy z serkiem mascarpone, masę przekładamy do rękawa cukierniczego i dekorujemy babeczki.
SMACZNEGO!
Bardzo piękne i smaczne babeczki
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Zapraszam do mnie :http://gotujzkarolka.blogspot.com/
PS: Obserwuję i liczę na rewanż