Sernik cytrynowy

Najlepszy z serników jakie ostatnio jadłam. Masa na mleku skondensowanym nie jest za słodka, rozpływa się w ustach. Sernik pieczony w naparowanym piekarniku jest wilgotny i nie kruszy się. W samym serniku nie czuć przesadnie cytryny, natomiast krem z lemon curd i mascarpone jest bardzo cytrynowy i orzeźwiający. Polecam na te upalne dni.

 



 

 

Sernik cytrynowy

 

Składniki na formę 26cm:

 

Na spód herbatnikowy:

150g herbatników maślanych

80g stopionego  masła

 

 Na masę serową:

800g zmielonego twarogu

3 jajka

1 puszka mleka skondensowanego słodzonego 400g)

2 łyżeczki ekstraktu z wanilii

1 łyżka mąki ziemniaczanej

1 łyżka mąki pszennej

skórka otarta z 2 cytryn

sok wyciśnięty z 1 cytryny

 

Na krem cytrynowy:

150g lemon curd (przepis tutaj)

150g mascarpone

 

Wykonanie:

 

Spód: ciasteczka miksujemy blenderem lub wkładamy do woreczka foliowego i rozdrabniamy wałkiem, mieszamy ze stopionym masłem (masa będzie mieć konsystencję mokrego piasku). Masą wykładamy spód tortownicy, dokładnie dociskamy palcami. Formę wkładamy do lodówki.

 

Masa serowa: piekarnik nagrzewamy do 150 stopni, na spód piekarnika wkładamy naczynie żaroodporne napełnione gorącą wodą.

Wszystkie składniki masy powinny mieć temperaturę pokojową. W dużej misce umieszczamy wszystkie składniki i miksujemy jak najkrócej - tylko do połączenia składników. Masę wypewamy na spó herbatnikowy i wstawiamy do nagrzanego i naparowanego piekarnika. Pieczemy około 60 minut. Studzimy w uchylonym piekarniku. Po całkowitym wystudzeniu schładzamy kilka godzin w lodówce.

 

Krem cytrynowy: mascarpone mieszamy z lemon curd, masę wykładamy na schłodzony sernik.

 

Boki sernika można lekko posmarować kremem i obsypać pokruszonymi herbatnikami.

 

SMACZNEGO!

 

 

Źródło: sernik.