piątek, 13 maja 2011

Tiramisu

Przez ostatnie 24 godziny miałam zablokowanego bloga. Jeśli ktoś z Was Czytelników również miał problem z dostępem do przepisów z góry przepraszam. Niestety nie miałam na to wpływu, problemy techniczne mieli wszyscy użytkownicy blogspot-a. Awarie się zdarzają, a ta była dość poważna. Ale już wszystko działa i mogę zamieszczać kolejne przepisy.

Dzisiaj słynny włoski deser - tiramisu. Jest to deser warstwowy, złożony z biszkoptów nasączonych mocną kawą z alkoholem oraz kremu z twarożku mascarpone, jaj i cukru. Całość posypana kakao. Włosi zajadają tiramisu na drugie śniadanie, a ja podjadałam do kawki na pierwsze :)
Kiedyś wydawało mi się, iż deser ten jest trudny do wykonania. Ale po pierwszym jego wykonaniu zdanie zmieniłam.

Tiramisu

Składniki:

2 opakowania serka mascarpone (po 250g każdy)
opakowanie biszkoptów 
300ml mocnej kawy
4 jajka
8 łyżek cukru pudru
szczypta soli
50ml alkoholu (najlepiej amaretto, ale można użyć również wódki, likieru kawowego lub rumu)
ciemne kakao
opcjonalnie szklanka śmietanki kremówki

Wykonanie:
Kawę studzimy i mieszamy z alkoholem. W kawie zanurzamy biszkopty i wykładamy nimi spód niedużej kwadratowej tortownicy lub naczynia żaroodpornego. 
Jajka muszą mieć temperaturę pokojową. Myjemy je i przelewamy wrzątkiem. Następnie żółtka oddzielamy od białek. Do żółtek dodajemy 6 łyżek cukru pudru i miksujemy około 10 minut do uzyskania jasnej, puszystej masy. Następnie stopniowo dodajemy serek mascarpone i miksujemy do połączenia składników. Białka ubijamy ze szczyptą soli na sztywną pianę, dodajemy resztę cukru pudru i ubijamy jeszcze kilka minut. Następnie pianę przekładamy do masy mascarpone i lekko mieszamy łyżką. Połowę masy wykładamy na biszkopty, wierzch posypujemy kakao (przez sitko). Następnie ponownie układamy biszkopty nasączone kawą i resztę masy. Wyrównujemy i wstawiamy do schłodzenia na kilka godzin. Na wierzchu tiramisu można jeszcze rozsmarować bitą śmietanę (u mnie było bez). Przed podaniem posypujemy wierzch kakao. 
Tiramisu można również przygotować w pucharkach, nie będzie wtedy problemów z porcjowaniem (jeśli biszkopty są zbyt nasączone tiramisu niełatwo pokroić). W pucharkach tak samo układamy składniki warstwami i przed podaniem posypujemy kakao. 



A z przekąsek proponuję parówki w cieście. Pyszne, chlebowe ciasto z ciepłą kiełbaską w środku. Mniam....

Parówki w cieście

Składniki na 8 dużych parówek:

8 parówek
plaster sera żółtego (można pominąć)
Na ciasto:
1 szklanka mleka (220ml)
0,5 kg mąki
2-3 łyżki oleju
2 dkg drożdży
2 jajka
2 łyżeczki cukru
szczypta soli

Wykonanie:
Drożdże rozprowadzamy w kilku łyżkach ciepłego mleka, dodajemy cukier i 2 łyżki mąki. Dokładnie mieszamy (zaczyn powinien mieć konsystencję gęstej śmietany) i odstawiamy do wyrośnięcia na kilkanaście minut. Resztę mąki wsypujemy do miski, dodajemy zaczyn, pozostałe ciepłe mleko, 1 jajko, sól i mieszamy. Następnie ciasto przekładamy na stolnicę i zagniatamy aż będzie gładkie.  Ciasto wkładamy ponownie do miski i odstawiamy na 45 minut do wyrośnięcia. Następnie na podsypanej mąką stolnicy wykładamy ciasto i rozwałkowujemy na duży prostokąt grubości około 0,5cm. Wycinamy z niego paski trochę dłuższe od parówek i szerokie na tyle, aby udało się w nie zawinąć parówkę. Każdą parówkę nacinamy wzdłuż po całej jej długości i w to nacięcie wkładamy cienki paseczek sera. Następnie parówki zawijamy w ciasto i układamy na wysmarowanej blaszce. Zostawiamy jeszcze 10 minut po przykryciem. Drugie jajko roztrzepujemy i smarujemy wierzch ciasta. Można je posypać sezamem. Pieczemy około 25 minut w 180 stopniach.




6 komentarzy:

  1. Pyszna sprawa :-)Moi panowie kochają z dodatkiem serka bo tak fajnie się ciągnie.Ostatnio dodałam troszke podduszonych pieczarek.Syn stwierdził "mama totalny odjazd";-).Na zawsze pozostanę wdzięczna za inspirację.Co do deseru jadłam raz,był zbyt słodki za to fajnie mi zaszumiało w głowie(to była wersja ze spirytusem:-)).Patusiu,pozdrawiam serdecznie słonecznym przedpołudniem-Ewa

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewo, dziękuję! Moje tiramisu słodkie nie jest, bo sama nie przepadam za zbytnia słodyczą. Paróweczki z pieczarkami to musi być pyszne! A u Nas dzisiaj niestety deszczowo więc zazdroszczę słoneczka :(

    OdpowiedzUsuń
  3. tiramisu to moj najukochanszy deser!a parowy wygladaja super.na pewno wyprobuje przepis:)milego weekendu i pozdrowienia dla chlopakow;)

    OdpowiedzUsuń
  4. My też uwielbiamy tiramisu! Dzięki za pozdrowionka!

    OdpowiedzUsuń
  5. trafiłam tu przypadkiem ze smakera:) przepis skopiuję bo takiego domowego tiramisu jeszcze nie jadłam:)))) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Koniecznie trzeba wypróbować! Życzę smacznego :)

    OdpowiedzUsuń

Aby dodać komentarz nie trzeba posiadać żadnego konta, najprościej wybrać opcję Anonimowy i podpisać się pod komentarzem.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...