Sos tatarski to świetny dodatek do zimnych mięs, wędlin, lub ryb. Ja zajadam go na kanapce. Podstawowymi składnikami sosu są: majonez, śmietana lub jogurt naturalny, ogórki kwaszone oraz grzybki marynowane. Do tej podstawy często dodaje się: cebulę, szczypiorek, chrzan lub gotowane jajka. Ja najczęściej robię sos tatarski właśnie z jajkami. Polecam!!!
Sos tatarski
Składniki na średnią miseczkę:
2 jajka ugotowane na twardo
2-3 ogórki kwaszone
pół słoiczka pieczarek marynowanych
4 łyżki majonezu
2 łyżki śmietany
łyżeczka chrzanu
przyprawy: sól, pieprz
kilka kropel soku z cytryny
Wykonanie:
Żółtka wyjmujemy z jajek, wkładamy do miseczki i ucieramy z majonezem i śmietaną. Białka, ogórki i grzybki drobno siekamy. Mieszamy z utartą masą, dodajemy chrzan, sok z cytryny i przyprawiamy solą i pieprzem. Posypujemy szczypiorkiem.
Ze słodkości polecam bułeczki z budyniem, puszyste i mięciutkie.
Bułeczki z budyniem
Składniki:
0,5 kg mąki pszennej
250ml mleka
7 dkg masła lub margaryny
3 dkg świeżych drożdży (lub paczuszka suszonych)
7 dkg cukru
szczypta soli
1 budyń waniliowy
Wykonanie:
Budyń gotujemy wg przepisu na opakowaniu, studzimy. Drożdże rozprowadzamy kilkoma łyżkami ciepłego mleka, dodajemy łyżkę cukru oraz łyżkę mąki. Powstały zaczyn odstawiamy na kilka minut. Masło roztapiamy. Mąkę przesiewamy do miski, dodajemy cukier, sól, przestudzone masło, lekko podgrzane mleko oraz wyrośnięty zaczyn. Wyrabiamy ciasto, aż będzie gładkie i elastyczne. Gdy korzystamy z drożdży suszonych mieszamy je od razu z mąką. Wyrobione ciasto przykrywamy i odstawiamy na godzinę do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Gdy podwoi objętość jeszcze raz wyrabiamy kilka minut. Ciasto rozwałkować na grubość około 0,5cm, pociąć na prostokąty (im większe tym większe będą bułeczki) u mnie około 10x15cm. Prostokąt nacinamy wg zdjęcia poniżej:
Na niepociętą część nakładamy łyżkę budyniu i od tej strony zwijamy bułeczkę. Na wierzchu będą pocięte paseczki. Bułeczki układamy na wysmarowanym tłuszczem pergaminie, odstawiamy jeszcze na 15 minut po czym pieczemy około 20 minut w 180 stopniach. Po upieczeniu posypujemy cukrem pudrem.
Bułeczki bardzo dobre ale chyba budyń musi być bardziej gęsty , bo trochę wypłynął.A może za mało je zlepiłam? Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBułeczki pyszne tylko ja dodaję 1 jajko i budyń gotuję z połowy mleka bardzo gęsty i nie raz dodaję troszkę sera i razem miksuję :)
OdpowiedzUsuńLepiej dodać jajko czy bez ?
OdpowiedzUsuńBez jajka bułeczki były smaczne, ale można spróbować z jajkiem :)
OdpowiedzUsuń