Smorodinówka czyli nalewka z czarnej porzeczki pochodzi z Kresów Wschodnich, gdzie porzeczka nazywana była "smorodiną". Przygotowujemy ją latem, gdy owoce porzeczki są dojrzałe. Nalewka ma korzystne działanie w zaburzeniach trawienia, nieżycie górnych dróg oddechowych i bólu gardła. Moja po 2 miesiącach "leżakowania" jest już gotowa, choć jeszcze musi się przegryźć około 2 miesięcy (o ile dotrzyma bo dopadło mnie ciężkie przeziębienie i leczę się już naleweczką).
Przepis z książki "Nalewki, likiery i wina domowe".
Przepis z książki "Nalewki, likiery i wina domowe".
Nalewka z czarnej porzeczki
Składniki:
1,5 kg czarnych porzeczek
250 g cukru
1,5 l wódki
1/4 l spirytusu
Wykonanie:
Owoce myjemy, usuwamy szypułki. Osuszamy i wkładamy do większego słoja przesypując cukrem. Zamykamy szczelnie i odkładamy na 4 tygodnie w ciepłe miejsce (np. na parapet okna). Słoikiem codziennie wstrząsamy, a co drugi dzień odkręcamy, by usunąć gaz powstały w wyniku fermentacji. Po 4 tygodniach zlewamy sok, wstawiamy go do lodówki. Owoce zalewamy wódką i odstawiamy na 3 tygodnie również szczelnie zamknięte. Po tym czasie zlewamy alkohol, mieszamy z sokiem z lodówki, dodajemy spirytus, mieszamy i zlewamy do dużego słoika. Szczelnie zamkniętą nalewkę odstawiamy na 2 miesiące, następnie filtrujemy przez bibułę filtracyjną lub kilkakrotnie przez gazę. Rozlewamy do butelek lub karafek. Nalewka jest gotowa do spożycia, jednak najsmaczniejsza będzie po 2-3 miesiącach.
podeslij taką buteleczkę:) pyszna sprawa:)
OdpowiedzUsuńNo no no, jesli nie jest zbyt mocna, to musi być smaczna ;)
OdpowiedzUsuń