Kiedyś bardzo lubiłam gorące kubki. Szybkie, smaczne i rozgrzewające. Najbardziej smakował mi krem z kurczaka z grzankami. Dzisiaj polecam jednak domowy krem z kurczaka. Znacznie zdrowszy, nie zawiera tak dużo soli i innych sztucznych składników. Można go przygotować z pozostałego z obiadu rosołu, u mnie zawsze zostaje go sporo, więc na krem jest w sam raz. Krem można podać z grzankami, groszkiem ptysiowym lub kluseczkami typu zacierka. Polecam!
Krem z kurczaka
Składniki na 4 porcje:
2 udka / podudzia z kurczaka
1 marchewka
1 pietruszka
pół cebuli
mały kawałek selera
kawałek pora
przyprawy: sól, kilka ziaren czarnego pieprzu, pieprz mielony
łyżka masła
2 łyżki mąki
3 łyżki śmietany
sok z cytryny
natka pietruszki
Wykonanie:
Mięso myjemy, wkładamy do garnka, zalewamy 1,5 - 2 litrów zimnej wody, zagotowujemy, dodajemy sól, pieprz i gotujemy na wolnym ogniu około godziny. Dodajemy pokrojone w słupki warzywa i gotujemy, aż warzywa zmiękną. Następnie bulion przelewamy przez sito, warzywa (oprócz cebuli) miksujemy podlewając lekko bulionem. Mięso kroimy na mniejsze kawałki (część mięsa można zmiksować z warzywami). W rondelku roztapiamy masło, dodajemy mąkę i robimy jasną zasmażkę. Stopniowo wlewamy bulion cały czas mieszając trzepaczką, by powstał jednolity krem. Dodajemy zmiksowane warzywa oraz śmietanę, doprawiamy mocniej do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Do zupy dodajemy mięso. Zupę przed podaniem dekorujemy natką.
słyszłam o tym kremie ale jeszcze nie jadłam, w sumie tak ładnie wygląda na zdjęciu, chyba się jednak skusze:)
OdpowiedzUsuńja również bardzo lubiłam krem z kury z serii gorących kubków, ale Twój wygląda o niebo smaczniej i bardziej kusząco;)
OdpowiedzUsuńwłaśnie ugotowałam, pychota!!! na prawdę warto, mam ochotę zjeść wszystko na raz :)
OdpowiedzUsuń