Zawsze przygotowywałam szybkie gołąbki bez zawijania w kapustę, ale już Nam się znudziły. Od jakiegoś czasu chciałam przygotować tradycyjne w kapuście, ale parzenie kapusty, obrywanie liści, zawijanie... odstraszała mnie czasochłonność ich wykonania. Aż u mamy podpatrzyłam gołąbki w kapuście włoskiej i natychmiast postanowiłam wypróbować. Kapusta włoska jest delikatniejsza, szybko mięknie i wystarczy ją zblanszować, by nadawała się do zawijania. I tak oto mam szybkie zawijane gołąbki (może nawet szybsze niż te bez zawijania, bo bez konieczności obsmażania??) Polecam!
Gołąbki w kapuście włoskiej
Składniki na 10 dużych gołąbków:
0,5kg mięsa mięsa mielonego (wieprzowego lub mieszanego)
3/4 szklanki ryżu
1 cebula
główka kapusty włoskiej
1 jajko
przyprawy: sól, pieprz, majeranek
litr bulionu warzywnego
Wykonanie:
Ryż gotujemy na sypko w osolonej wodzie i studzimy. Cebulę kroimy w drobną kostkę i podsmażamy na łyżce oliwy. Mięso przekładamy do miski, dodajemy ryż, cebulę, jajko, przyprawiamy solą, pieprzem majerankiem. Kapustę obieramy z liści. Z liści częściowo odcinamy gruby nerw. Liście blanszujemy we wrzątku i osuszamy. Na każdy liść nakładamy 1-2 łyżki farszu, zwijamy jak krokiety (najpierw składamy boki do środka, następnie od grubszej części zwijamy w rulon). W dużym garnku na dnie układamy liście kapusty. Następnie układamy ciasno gołąbki. Gołąbki zalewamy bulionem i dusimy około 30-40 minut. Podajemy z sosem grzybowym lub pomidorowym.
Gołąbki, pyszny smak dzieciństwa :) Pozdrawiam imienniczkę :)
OdpowiedzUsuńwitaj Patusiu! CIESZE SIE BARDZO ZE TWOJE PRZEPISY ruszyly!POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńtez uwielbiam golabki, ja dodaje do miesa czosnku a do sosu pomidorowego 2-3 suszone grzybki. Reszta tak jak w Twoim przepisie
OdpowiedzUsuńMoje pierwsze w życiu zawijane gołąbki! Bardzo dziękuję! Dzisiaj mam zamiar zaprosić teściową na obiad.Ale się zdziwi;-)))
OdpowiedzUsuńDo gołąbków, zamiast ryżu, dodaję ugotowaną na sypko kaszę jęczmienną. Gołąbki są wtedy bardziej wyraziste w smaku. Polecam
OdpowiedzUsuńKiedyś mama gotowała gołąbki tylko z kaszą i miały niepowtarzalny smak! Teraz robię z ryżem, gdyż mój mały niejadek średnio toleruje kasze :(
OdpowiedzUsuń