Dzisiaj przepis na wspomniane wcześniej pierniczki. Pierniczki są cudownie puszyste i mięciutkie (u mnie po wystudzeniu nie zrobiły się twarde, piekłam je bardzo krótko - 7 minut). Pierniczki można posmarować białkiem przed pieczeniem, wyjdą wtedy błyszczące, można udekorować lukrem lub pisakami lukrowymi. Z podanej porcji u mnie wyszły 4 duże blachy do pieczenia, wystarczyło dla Nas, na udekorowanie choinki i jeszcze trochę na obdarowanie rodziny :) Przepis niezawodny z bloga Moje Wypieki. Serdecznie polecam!
Pierniczki alpejskie
Składniki:
500g mąki pszennej
4 żółtka
2 białka
3/4 szklanki cukru
2 łyżki kakao
100ml kwaśnej śmietany
1,5 łyżeczki sody
przyprawa do piernika
125g margaryny
200g miodu
Wykonanie:
Dzień przed pieczeniem: kakao mieszamy z mąką. Miód zagotowujemy przyprawą do piernika, zdejmujemy z ognia. Dodajemy margarynę i czekamy, aż się rozpuści. Odstawiamy do ostudzenia. W śmietanie (o temperaturze pokojowej) rozpuszczamy sodę i odstawiamy na chwilę. Śmietana podwoi swoją objętość. Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy cukier i stopniowo żółtka. Ubitą masę wlewamy do mieszanki z mąki i lekko mieszamy. Następnie wlewamy mieszankę z miodem, mieszamy. Na koniec dodajemy śmietanę i mieszamy. Ciasto będzie mieć rzadką konsystencję, ale później zgęstnieje. Ciasto przykrywamy i odstawiamy na 24 godziny w chłodne miejsce.
Po 24 godzinach: stolnicę mocno podsypujemy mąką, ciasto rozwałkować na grubość około 3 mm. Foremkami wycinamy pierniczki i układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Pierniczki pieczemy około 7 - 12 minut w 180 stopniach.
SMACZNEGO!
Źródło: pierniczki alpejskie.
Potwierdzam, są przepyszne!
OdpowiedzUsuńWłaśnie skończyłam je robić:) udały się! dziękuję za przepis:)
OdpowiedzUsuń