Ten niepozorny, żółty kwiat ma niezwykłe właściwości lecznicze. Działa przeciwzapalnie i przeciwwirusowo, warto go stosować przy bólu gardła i kaszlu. Posiada wiele witamin i minerałów, łagodzi dolegliwości żołądkowe i wspomaga leczenie infekcji skórnych. Syrop z mniszka lekarskiego posiada działanie przeciwmiażdżycowe i oczyszczające organizm.
Kwiaty na syrop najlepiej zbierać w maju, w słoneczny dzień, w miejscach oddalonych od dróg i innych źródeł zanieczyszczeń. Przygotowanie syropu jest bardzo proste. Zrywamy tylko główki, rozkładamy je na białym papierze na 30 minut, by pozbyć się owadów. Następnie kwiaty zaparzamy i odstawiamy na kilkanaście godzin. Odsączony napar gotujemy z cukrem i ... gotowe! Taki syrop robiła moja mama, gdy byłam dzieckiem, teraz ja przygotowuję go dla swoich pociech. Syrop można stosować do herbaty zamiast miodu lub spożywać bezpośrednio bez rozcieńczania. Polecam!
Kwiaty na syrop najlepiej zbierać w maju, w słoneczny dzień, w miejscach oddalonych od dróg i innych źródeł zanieczyszczeń. Przygotowanie syropu jest bardzo proste. Zrywamy tylko główki, rozkładamy je na białym papierze na 30 minut, by pozbyć się owadów. Następnie kwiaty zaparzamy i odstawiamy na kilkanaście godzin. Odsączony napar gotujemy z cukrem i ... gotowe! Taki syrop robiła moja mama, gdy byłam dzieckiem, teraz ja przygotowuję go dla swoich pociech. Syrop można stosować do herbaty zamiast miodu lub spożywać bezpośrednio bez rozcieńczania. Polecam!
Syrop z mniszka lekarskiego
Składniki na 7 słoiczków:
300-400 główek mleczy
1 l wody
1 kg cukru
sok wyciśnięty z 1 cytryny
Wykonanie:
Zerwane główki mleczy rozkładamy cienką warstwą na białym papierze na 30 minut, by pozbyć się owadów. Następnie kwiaty wkładamy do dużego garnka, zalewamy wodą i ustawiamy na palniku o średniej mocy. Podgrzewamy do momentu zagotowania (około 20 minut), zdejmujemy z palnika, zakrywamy pokrywką i odstawiamy w chłodne miejsce na 12-24godziny. Następnie przesączamy przez gazę, kwiaty odciskamy z soku i wyrzucamy. Do naparu z mleczy wsypujemy cukier, dodajemy sok z cytryny i gotujemy na palniku o średniej mocy około 2 godzin, aż syrop lekko zgęstnieje. Gorący syrop nalewamy do wyparzonych słoików, szczelnie zakręcamy i pasteryzujemy 15 minut. Po pasteryzacji odkładamy pokrywką do dołu i zostawiamy do wystygnięcia.
SMACZNEGO!
Mnie jak zwykle umknęły mlecze :) ale za to robię syrop z sosny. Pozdrawiam ślicznie :)
OdpowiedzUsuńNa mlecze jeszcze można zdążyć. Syrop z sosny też wczoraj wstawiłam, w tym roku korzystam ze wszystkich dobrodziejstw natury, zwłaszcza że w sezonie jesienno - zimowym przeziębienia nas nie opuszczały :(
Usuń